Listopadowe Karkonosze i moja ulubiona trasa na Szrenicę


Coraz bardziej przekonuję się do zimowych wędrówek. Dziś porcja zdjęć zrobionych przeze mnie na trasie ze Schroniska ''Pod Łabskim Szczytem'' na Szrenicę (1362 m n.p.m.). Na początku listopada w szczytowych partiach Sudetów powyżej granicy lasu zalega już lód i śnieg. Niezbędne okazały się raczki, których użyłam po raz pierwszy w życiu. Wybrałam jeden z prostszych modeli z sieci sklepów górskich Skalnik i na karkonoskim szlaku jak najbardziej okazały się one wystarczające. Możesz zobaczyć je tutaj. W planach mam oczywiście uzupełnienie mojego zimowego ekwipunku, który aktualnie nie jest zbyt okazały, tak by poskromić te zimowe Karkonosze i w pełni cieszyć się śnieżnymi przestrzeniami. 











Komentarze

  1. Karkonosze odwiedziłam jedynie jeden raz. Uwielbiam góry ale jakoś nie po drodze mi z Karkonoszami. Może dlatego, że mam do nich bardzo daleko. W przyszłym roku jednak planuję spędzić kilka tygodni na podróżowaniu po Polsce, tak wiec pewnie odwiedzę ten właśnie kierunek. Może jeszcze w lutym.

    Zdjęcia przepiękne. Jak widać, w górach mozna ciekawie spędzic czas praktycznie o każdej porze roku Mniej turystyczne pory roku również mają swoje zalety Nie musimy przynajmniej chodzić w tłumie turystów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pytanie tylko do osób, które SAME PŁACĄ ZA SWOJE WYJAZDY.
    Jak często, na jak długo, gdzie, w jaki sposob, w jakim celu, z kim podróżujecie? Jak czesto tego wrecz 'potrzebujecie'. Stać was a tyle podrozy na tyle na ile macie ochote czy nie bardzo? Jesli nie to - kombinujecie dodatkową kasę czy rozgladacie sie za couchsurfingie/jakims wolontariatem w pięknym miejscu. Mam 24 lata i poczucie, że widziałam w życiu całe NIC. Chyba potrzebuje inspiracji, innego spojrzenia, nie wiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 24 lata to piękny wiek😉 jeszcze wiele przed Tobą👍

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szlak z Barda Śląskiego na Kłodzką Górę - kolejny szczyt Korony Gór Polski zdobyty

Rumunia - po drugiej stronie lasu

Trekking na Kaukazie - moje ulubione górskie kadry